wtorek, 9 lipca 2013

[SK] Tatry! Štrbské Pleso, wodospad Skok

5 lipca. Ten dzień był bardzo intensywny. Wstałam o 6.40, żeby złapać autobus o 7.20, po czym pociąg o 8.15, kolejkę o 10.30 i tak oto znalazłam się w Tatrach Wysokich, a konkretnie w miejscowości Štrbské Pleso!

Jezioro w Štrbské Pleso
Zjedliśmy tam śniadanie, wypiliśmy kawę i zaczęliśmy wypoczywać. Warto zajrzeć do informacji turystycznej, gdzie można za darmo dostać przewodnik po Wysokich Tatrach w trzech językach (słowacki, polski i angielski). W środku znajdziemy również mapę, zdecydowanie polecam!
Widok z miejscowości
Obeszliśmy jezioro, zaznajomiliśmy się z okolicą i wreszcie wybrali miejsce do zdobycia. Ponieważ padał lekki deszcz i był to nasz pierwszy raz w tych okolicach wybraliśmy w miarę łatwą i krótką trasę. Poszliśmy nad wodospad Skok. Trasa miła i przyjemna, najpierw w lesie, później drzewa zmieniły się w karłowate sosny i krzewy. Przez większość czasu atakowały nas niegroźne muszki. Po dwóch godzinach wspinaczki naszym oczom ukazał się wodospad. Posiedzieliśmy, zjedliśmy kanapki, wypiliśmy wodę (niektórzy ze strumyka ;) i zaczęliśmy schodzić.

Widoczki ;)
Po południu Štrbské Pleso było dużo bardziej oblegane przez turystów. Zjedliśmy obiad i wykończeni czekaliśmy na kolejkę, która zabrałaby nas do Štrby, gdzie wsiedliśmy do pociągu. Znalezienie pustego przedziału nie było takie łatwe, ale w końcu nam się udało. Towarzystwo było mieszane, połowa rozmawiała po słowacku, połowa po angielsku. Dzięki temu przyciągaliśmy sporą uwagę w każdej okolicy, najbardziej zaciekawione były dzieci. Wycieczka była bardzo udana, wróciliśmy do Koszyc około 21. Wszyscy byliśmy wykończeni brakiem snu i wspinaczką. Już planujemy kolejną wyprawę w te rejony!

Wodospad!

1 komentarz:

  1. Wspaniałe widoki :) Warto wejść na górę, by to wszystko zobaczyć.
    Pozdrawiam Paweł
    http://twojwybortwojaprzyszlosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń