poniedziałek, 13 października 2014

Pierwsze i drugie podsumowanie października

Wiem, wiem, mam zaległości. Intensywnie myślę nad nową formą podsumowań i planów, która pasowałaby do mojego "nowego" tygodnia pracy. Zastanawiam się nad piątkowymi podsumowaniami, ale muszę to jeszcze przemyśleć. 

Co się działo? Otóż dużo! Na Politechnice miałam już 6 zmian planu (ostatnia ósmego), a na Uniwersytecie na razie tylko trzy zmiany (ostatnia dwunastego). Każda zmiana oznacza ślęczenie nad moim planem i upychanie prostokącików w wolne miejsca. To na prawdę zabiera dużo czasu! Mam nadzieję, że obecna moja wersja (szósta) jest już tą ostateczną na ten semestr. 

Zastanawialiście się kiedyś jak wygląda plan zajęć pracującego studenta na dwóch kierunkach? A no tak:

Zielone okienka to zajęcia na inżynierii materiałowej, żółte to filologia angielska, a niebieskie to moja praca. Jak widać są dni i tygodnie, gdy nie mam nawet kiedy zjeść obiadu. Na dodatek mój plan pomija kilka zajęć, na które udało mi się nie chodzić. 

Wiecie już dlaczego ostatnio było cicho na blogu. Przede wszystkim układałam dzieło powyżej, a potem sprawdzałam, czy jego wykonanie jest możliwe. Jak najbardziej jest i tak już raczej zostanie!

Co do pojawiających się postów: Studenckie wtorki jak zwykle nadal będą we wtorki, recenzje będą w czwartki (mam nadzieję, że minimum 2 w miesiącu), a podsumowania tygodnia w okolicach weekendu. 

W tym semestrze mam również ambitny plan opisania jak pogodzić studia inżynierskie z filologicznymi. Krótka seria postów, zależnie od moich pomysłów i Waszego zainteresowania. Na razie planuję 2-4 wpisy na ten temat. 

Jutro:  Studenckie wtorki, w czwartek: recenzja "Próbne testy szóstoklasisty" wyd. Aksjomat.

2 komentarze:

  1. Zazdroszczę, u mnie wszystko się nakładało na siebie i chyba miałam czasowstrzymywacz że to ogarnęłam, ale widzę, że świetnie sobie radzisz :) Oby tak dalej! :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Podziwiam cię za ten plan. Bo ja w porównaniu z twoim mam naprawdę luźny, a i tak nie mogę się ze wszystkim wyrobić.

    OdpowiedzUsuń