sobota, 8 grudnia 2012

Jak wygląda CV studenta?

Mniej więcej raz w miesiącu aktualizuję moje CV. Lubię wiedzieć, czy zrobiłam przez ten czas coś wartego uwagi, czy coś się zmieniło, czy mogę coś wpisać, a może coś usunąć. W tym miesiącu mój życiorys troszkę zmienił formę.

Obecnie mam 6 nagłówków: wykształcenie, działalność studencka, wolontariat, języki obce, umiejętności i kompetencje oraz dodatkowe informacje. Postaram się krótko omówić co gdzie jest.

Na samej górze jest napisane moje nazwisko, poniżej moje dane osobowe. Następnie mamy pierwszy nagłówek: wykształcenie. Tutaj w moim przypadku mieszczą się jedynie studia (uznałam, że nie warto wpisywać liceum). Wygląda to tak: uczelnia, wydział, kierunek, typ studiów. Wszystko jest przejrzyste i czytelne, każda informacja jest w nowej linijce (na jeden kierunek mam 4 linijki tekstu).

Drugi nagłówek to działalność studencka. Tutaj wpisałam uczestnictwo w programach - kierunek zamawiany i zainSTALuj się. Następnie od myślników wypisane są wszystkie ważne aktywności jakich się podjęłam w ramach danego programu. Tutaj także mam zamiar zapisywać szczególne osiągnięcia.

Trzeci nagłówek to wolontariat. Jak łatwo się domyślić jest to lista akcji, w których uczestniczyłam (bądź uczestniczę nadal). Najpierw piszę nazwę, następnie obowiązki i na końcu organizatora. Oczywiście wszystko w osobnych linijkach.

W czwartym nagłówku - języki obce - mam wypisane 3 pozycje: angielski, niemiecki i hiszpański. Przy każdym z nich mam napisany poziom językowy (np. poziom samodzielności B1). Poniżej jakieś uzasadnienie (czemu akurat ten poziom ;), matura, certyfikat, czy ukończony kurs językowy. Nie piszę całości, jedynie te najistotniejsze, najnowsze osiągnięcia (np. nie wypisuje wszystkich kursów z angielskiego, jedynie maturę).

W piątym nagłówku są moje umiejętności i kompetencje. Jak na razie są tam dwie pozycje - obsługa komputera i prawo jazdy. Tutaj również mam informację o certyfikacie i odbyciu szkolenia z euroKobiety. Wszystkie tematy szkolenia, które przerobiłam mam tutaj wypisane (od myślników).

W szóstym nagłówku znajdują się dodatkowe informacje. Ciągle zastanawiam się, co można tutaj umieścić. Jak na razie wpisałam umiejętności miękkie (zdolności organizacyjne, praca pod presją czasu itd.), pewnie wymyślę coś jeszcze i dopiszę później.

Co jakiś czas lubię też pisać sobie "cv z przyszłości", tzn. wpisuję cele, szkolenia, akcje, w których chcę uczestniczyć. Wszystko zapisuję z konkretną datą, np. marzec 2013. Fajnie tak otworzyć sobie w marcu ten plik i zobaczyć ile zdołałam zrobić, a co okazało się fiaskiem. To również dobry sposób na motywację ;) Jeśli chodzi o moje stare "cv grudzień 2012" to po otwarciu przeżyłam szok! Zrobiłam dużo więcej niż miałam zaplanowane ;) Strasznie się ucieszyłam i oby tak było nadal!

A teraz idę spać, bo jutro znów Paczkowy magazyn otwarty od rana!

5 komentarzy:

  1. Wszystko fajnie, ale tak na prawdę bez rubryczki "doświadczenie" reszta(może oprócz języków) na niewiele się zda. Co do języków to moim zdaniem "poziom samodzielności" brzmi dziwnie, lepiej chyba wpisać "poziom średniozaawansowany-B1" Pozdrawiam i powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według Europejskiego Systemu Opisu Kształcenia Językowego
      opracowanego przez Radę Europy są trzy poziomy ogólne: podstawowy (A1,A2), samodzielności (B1,B2) i biegłości (C1,C2), więc tak mam wpisane w CV.

      Może nie zagwarantuje mi to zatrudnienia, ale ja wcale nie chcę iść do pracy ;) Traktuję to jako wykaz moich osiągnięć, przede wszystkim dla siebie. Po drugie, osoba w wieku 19 czy 20 lat nie może mieć jakiegokolwiek doświadczenia inżynierskiego, bo po prostu nikt nie zatrudnia osób w tym wieku (nawet na staże i praktyki biorą starszych, bo trzeba być przynajmniej na IV semestrze studiów żeby rzeczywiście coś umieć i do czegoś się przydać). Gdybym miała rubrykę "doświadczenie" to mogłabym tam jedynie wpisać kolportaż i inwentaryzacje, a to raczej nie oznacza, że mam jakieś szczególne doświadczenie zawodowe, więc wcale tego nie piszę.

      A gdy będę ubiegać się o staż w ArcelorMittal to w pierwszej kolejności pod uwagę brane są osoby uczestniczące w ZainSTALuj się ;) Co więcej, staże są płatne i większość ludzi po nich zostaje zatrudnionych. W tym przypadku działalność studencka jak najbardziej ma sens ;) Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Tyle tylko, że w ogłoszeniach o pracę czy staż zazwyczaj użyte jest sformułowanie znajomość "zaawansowana" lub "średniozaawansowana" lub "biegła". Nigdy nie spotkałam się z terminem "poziom samodzielności" a uwierz, że jestem na bieżąco w tym temacie.

      Co do doświadczenia to ok, skoro to CV jest póki co głównie dla Ciebie. Myślałam, że chcesz sobie dorobić i szukasz pracy,dlatego to napisałam, wtedy moim zdaniem warto wpisać ulotki i inwentaryzacje bo to znak że już coś robiłaś, Pozdrawiam;)

      Usuń
  2. Jak na CV studenckie to sporo - ważne, żeby przez okres studiów nie było stagnacji. Życiorys zawodowy to zapis naszego rozwoju, dowód na to, że ciągle podnosimy sobie poprzeczkę.

    Trzeba pamiętać jednak, żeby nie wpisywać wszystkich działań do CV - działa tu zasada Pareto i przeważnie 20% doświadczenia/pracy/szkoleń, dalej nam 80% sukcesu przy szukaniu pracy. Trzeba wybrać to, co najistotniejsze.

    Co do wolontariatu - tam należałoby wpisać funkcję jaka się pełniło (np. koordynator działań, rekrutacja, itp.). Będzie to stanowiło jakiś zalążek doświadczenia, które łatwo obronić (i pochwalić się) w razie szukania pracy :)

    Ja zlikwidowałabym ostatnią rubrykę, a tzw. umiejętności miękkie wpisała do rubryki z kompetencjami. U mnie w dodatkowych informacjach/sukcesach mam takie osiągnięcia, które nie bardzo pasują do stworzonych przeze mnie rubryk, a dobrze jest się nimi pochwalić (złoty medal w karate, rozmowa z attache wojskowym itp.).

    Co do języków zgadzam się z Kropelką - wpisać poziom średniozzawansowany B1 i np. w nawiasie "w toku nauki/w ciągu kursu", by pokazać, że w dalszym ciągu się kształcisz w tym kierunku :)

    Brakuje mi też PROFILU, kilku zdań na początku, by wiadomo było z kim ma się do czynienia jakie ma doświadczenie (bo nie każdemu chce się czytać całego CV ;)).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za wyczerpujące uwagi! ;) Właśnie staram się nie wpisywać wszystkiego jak leci (dlatego nie ma informacji o liceum i pracach dorywczych) i przy wpisywaniu od razu obmyślać, co zyskałam dzięki programowi, czy wolontariacie.

      Co do tych umiejętności, to rzeczywiście tak zrobiłam po napisaniu posta ;D jakoś mi to wszystko nie pasowało i zrobiłam jeszcze jedną pozycję "umiejętności miękkie" i wypisałam parę rzeczy. W osobnym pliku mam napisane uzasadnienia (np. czemu mam wpisaną komunikatywność).

      Ale jak najbardziej dopiszę profil i uzupełnię sekcję z wolontariatem. Dzięki! ;)

      Usuń